Yeah! Udało mi się uprosić mojego kierownika i przyznał mi 5 dni urlopu wypoczynkowego. Jednak był tak miły, że ułożył mi grafik w taki sposób, żebym wolne miał do 11 włącznie. Tak więc – do 12 – laba! Będę miał czas dla brata, który przyleciał z Wysp Brytyjskich i może uda mi się zrealizować kilka innych, daleko idących planów. I’m happy (: