Pozazdrościłem Ci ja mini-blogów. Cholera bierze jak patrzę na np. blog Ludwika i jego “mini-blog”, czy na blog Cimlika i jego “Niekoniecznie mądre”, czy może na najbardziej znany i lubiany blog RAFiego i jego “Z prawej strony bloga”. Pomysł jest, jak na moje oko, genialny w swej prostocie. Nie każda informacja nadaje się na “w pełni prawną” notkę, nie zawsze też człowiek ma czas, żeby skrobnąć coś więcej, a jednak jakąś informacją z ludem chciałby się podzielić.

Postanowiłem więc spróbować stworzyć swojego własnego mini-bloga, a z racji jego umieszczenia, nazwałem go “Zboczone”. Może kojarzyć się to pejoratywnie, ale mam nadzieję, że notki tam zamieszczane, będą mogły bronić się same. “Zboczone” są do znalezienia z prawej strony wyłącznie na głównej. Miłego poczytania (:

[Jeszcze dziś postaram się odrobić kilkudniowe zaległości we wpisach <.<]