Semantyczny menedżer plików Sezen

W zasadzie tytuł jest nieco tendencyjny, bo Sezena trudno jest nazwać pełnoprawnym menedżerem plików.1 To bardziej „szukacz" ostatnio używanych plików działający w ścisłej współpracy ze znakomitym narzędziem, jakim jest Zeitgeist. Tyle że ta współpraca jest nieco inna niż w przypadku takiego np. GNOME Activity Journal, który do działania wymaga samego Zeitgeista, będąc po prostu jego graficzną nakładką. Sezen, podobnie jak np. ostatnie wersje niestabilne awn-extras2 współpracujące z Zeitgeist, wymaga biblioteki dostępowej — libzeitgeist. Instalacja libzeitgeist Bibliotekę można sobie pobrać, skompilować i zainstalować samemu, ale nie od tego przecież są repozytoria i pakiety w Debianie. Rzecz w tym, że libzeitgeist w oficjalnych repozytoriach jeszcze nie ma, można natomiast zdobyć go dodając wpis z moim PPA: ...

7 lipca 2010 · Hadret

Krótko i na temat (9)

W repozytoriach Debiana znajduje się wersja 0.90.3 silnika Gtk Murrine1. To dobrze, ale pojawia się pewien problem — niektóre tematy Gtk wymagają do działania wersji git Murrine2. To już gorzej. Użytkownicy Ubuntu poradzą sobie za sprawą jakiegoś PPA. Użytkownicy Debiana też by ostatecznie mogli z tego skorzystać, ale już teraz nie muszą tego robić. Do rzeczy (: Użytkownicy architektury amd64 Całość i tak oparta jest na zaufaniu do mojego pakietowania, więc swobodnie możecie wykorzystać już gotową paczkę: ...

17 marca 2010 · Hadret

3 Apps (8)

MiniTube Moje podejście do Flasha można uznać za ekstremistyczne — cholernie nie lubię tej technologii. Dla mnie brak obsługi Flasha przez iPhone’a to ficzer, a nie ułomność telefonu. Dla mnie „strony internetowe” wykonane w tej technologii nie istnieją (poza Groovesharkiem). Jedyne zastosowanie jakie znajduję dla Flasha, to kretyńskie gierki. I te trochę mniej kretyńskie. Może jeszcze do odtwarzania filmów w internecie… Ale nie! Też nie! Jest Greasemonkey + Youtube without Flash Auto, który rozwiązuje sprawę w większości normalnych (innych nie używam) przeglądarek internetowych. Dlatego tym bardziej cieszy mnie zgrabna aplikacja, która umożliwia odtwarzanie filmików z YouTube’a, w jakości HD1, bez użycia Flasha. Mógłbym napisać o MiniTubie coś więcej, ale generalnie właśnie tym się zajmuje. A ci, którzy oprócz Flasha nie lubią też Qt, będą musieli zadowolić się pluginem do Totema lub innym, opisanym przeze mnie wcześniej, programem Miro. Sorry. ...

24 lutego 2010 · Hadret

Debian Sid x86_64 + Thunderbird 3 (2)

W poprzednim wpisie poświęconym tej tematyce opisałem pokrótce sposób zbudowania Thunderbirda 3 dla architektury x86_64. Dzisiaj będzie de facto o tym samym, różnice są dwie: 1) zbudowany i ew. zainstalowany będzie Icedove; 2) zbudowany zostanie pakiet dla architektury x86_64. Icedove w wersji 3 mógł być zainstalowany w Debianie jeszcze przed świętami. Szkopuł w tym, że nie była to wersja finalna (a RC2), trzeba było korzystać z nieoficjalnych repozytoriów i… pakiety nie zostały zaktualizowane po wydaniu wersji finalnej. To ostatnie to problem stosunkowo nieduży, bo przecież wersja finalna trafiła ostatecznie do gałęzi experimental. Fajnie, tyle, że tylko dla dwóch architektur — armel (czymkolwiek to jest) oraz i386. Nie jest to jednak problem nie do obejścia i właśnie o tym traktuje ten wpis (: ...

27 stycznia 2010 · Hadret

3 Apps (7)

bareFTP Wprowadzenie GVFS, przynajmniej w moim przypadku, rozwiązało problem wyboru klienta FTP. W zasadzie nigdy nie pobieram niczego z użyciem klienta FTP, łączę się więc wyłącznie w celu wrzucania plików na serwer, a że GVFS umożliwia łączenie się po SSH, to niczego więcej do szczęścia nie potrzebuję. Jednakże… GVFS, owszem, działa, tyle że nie w każdym środowisku graficznym. Jest stricte powiązany z środowiskiem GNOME i jego menedżerem plików, Nautilusem. Użytkownicy np. Thunara muszą znaleźć sobie klienta FTP. Możliwości jest kilka. Parę klientów tekstowych (gFTP text, Midnight Commander), parę klientów graficznych (gFTP, FileZilla) + w rodzaju FireFTP, czyli rozszerzenia przeglądarki internetowej Firefox1. Zdaje się, że najbardziej znanym graficznym klientem jest gFTP, niestety nierozwijanym tak dynamicznie, jak wielu użytkowników by sobie tego życzyło. I tu pojawia się bareFTP — nowy klient FTP. Co najważniejsze, w wydanej niedawno wersji 0.3.0 wprowadza kilka znaczących usprawnień, w tym wreszcie działające połączenia przez SSH (via openssh). Wsparcie dla GNOME-Keyring jest opcjonalne, dzięki czemu bareFTP może być z powodzeniem używany np. w środowisku Xfce. Polecam uwadze wszystkim poszukiwaczom dobrego graficznego klienta FTP dla Linuksa. ...

6 stycznia 2010 · Hadret

Debian Sid x86_64 + Thunderbird 3

Trudno jest mi zrozumieć z jakiego to powodu Mozilla nie udostępnia buildów dla architektury x86_64 (amd64) — większość projektów OpenSource robi to bez większych problemów. Podobnie, jak teraz jest z Thunderbirdem, było i jest nadal z Firefoksem (mowa o wersjach beta gałęzi 3.6). Buildy dla 64-bitów można znaleźć tylko w gałęzi najbardziej rozwojowej, czyli trunk. Tyle biadolenia, nie będę się rozpisywał czym Thunderbird jest, do czego służy, ani jakie też istotne zmiany zaszły w wydaniu 3 tego klienta poczty, że warto pokusić się o jego instalację w systemie. Napiszę możliwie zwięzły przepis jego kompilacji w systemie 64-bitowym. Niewykluczone, że procedura zadziała w innych dystrybucjach niż Debian. ...

16 grudnia 2009 · Hadret

Krótko i na temat (8)

Najnowsza wersja środowiska graficznego GNOME, oznaczona numerkiem 2.26, powoli przedostaje się do Debiana. Ponieważ część paczek pochodzi jeszcze z wcześniejszego stabilnego wydania, GNOME 2.24, część paczek trafia od razu do Sida1, a część do Experimentala2, może przynieść to miejscami efekty… Nieoczekiwane. Ponieważ jednak jest to Debian, a nie pierwsza lepsza dystrybucja, która wpuszcza najświeższe paczki bez uprzedniego sprawdzenia ich jakości i kompatybilności, można śmiało założyć, że nie ma problemów nie do przejścia. Najnowsza wersja GVFS3 przyniosła niespodzianki. Pierwsza była bardzo nieprzyjemna, gdyż GVFS nie chciało się zaktualizować z wersji 1.0.3 do najnowszej 1.2.2. Problem stanowiła inna paczka, z GVFS związana, libgvfscommon0, która to przestała być potrzebna. Z jakichś jednak względów Aptitude nie był w stanie usunąć paczki libgvfscommon0 i poprawnie skonfigurować paczkę gvfs. Rozwiązanie jest proste, ale nie każdemu może się spodobać — należy wymusić instalację nowego pakietu i dopiero usunięcie paczki libgvfscommon04: ...

1 maja 2009 · Hadret

O ripowaniu i prostej obróbce audio/video (2)

Dzisiejszy wpis będzie niejako uzupełnieniem dwu innych, które pojawiły się już na moim blogu w osobnych wpisach dawno temu. Mianowicie poświęcę kilka słów uwagi na temat łączenia kilku plików AVI w jeden (który to wpis pojawił się w maju 2007) oraz ripowania i prostej obróbki audio/video (który pojawił się ponad rok temu, w lutym 2008). W jednym wpisie, bo temat praktycznie ten sam, a i narzędzia pozostały bez zmian. Do rzeczy (: ...

17 lutego 2009 · Hadret

3 Apps (6)

dfo Jeśli komuś nie wystarcza opisany w pierwszym wpisie tej serii postr (służący w zasadzie wyłącznie do uploadowania zdjęć), z całą pewnością zainteresuje się dfo. Rozwinięcie skrótu powie więcej: Desktop Flickr Organizer for Gnome. Już teraz możliwości programu są imponujące, a planowane na przyszłość mogą sprawić… że nie będzie potrzeby wchodzić na stronę Flickra, gdyż wszystko będzie można obsłużyć z wykorzystaniem dfo. No chyba, że ktoś nie lubi mono (: dfo GrNotify Wszystkim tym, którzy porzucili programy jak Liferea, przenieśli się na Google Readera i nie znaleźli pasującego im rozszerzenia do Firefoksa, bądź używają innej przeglądarki, do której brak GR-owych rozszerzeń w ogóle, polecam sięgnąć do niewielkiego programu o wdzięcznej nazwie GrNotify. Dokuje się w tacce systemowej (tray’u), informuje o aktualizacjach w kanałach RSS, wyświetla ich tytuły i pozwala oznaczać je jako przeczytane. Więcej miejsca poświęcił mu jakiś czas temu Byte. ...

10 października 2008 · Hadret

Songbird dojrzewa

O Songbirdzie wspominałem na blogu już parokrotnie, po raz pierwszy niecałe dwa lata temu. Następne wpisy były mniej entuzjastyczne, ale faktem jest, iż z zainteresowaniem śledzę rozwój tego programu. Kilka dni temu wypuszczona została wersja RC2 dla nachodzącego wydania 0.7 (aktualnie stabilne wydanie oznaczone jest numerkiem 0.6.1, o czym zresztą wspomniałem) tego odtwarzacza, którą miałem przyjemność, raczej nikłą ale o tym zaraz, testować. Okazało się, że nie działa import… muzyki. No więc odtwarzacz muzyczny bez biblioteki plików do odtwarzania przydatny raczej nie był, ale zwróciłem uwagę na nowy wygląd. Wydane wczoraj RC3 błąd z importem zreperowało i już w pełni mogłem poddać testom wersję rozwojową tego odtwarzacza. Wrażenia? ...

15 sierpnia 2008 · Hadret